Spawn – RETROSEKCJA Lyrics
Artist: Spawn
Song: RETROSEKCJA
Opuszczam lokum wieje wiatr odpalam szlug
Fokus na rzędy bram i krat odpalam kult
Kto niby gotowy na mnie charam na bruk
Swagu który noszę nie ma żadna z popkultur
Na serwerach mój horkrux jeśli wypluję duch
Na cyckach jej pokus wiele ale nie ma mnie znów
Łdz ci wyśni koszmar to miasto fabryki snów
Nie wystarczy kilka poszlak by rozpracować nurt
W którym mam instynkt, mam blizny i unikatowy ciuch
Nie igłę w oku od morfu chcesz to się tak krusz
Ale wtedy nie skruszysz mnie jeśli w ogóle ktoś to byłby cud
O chuj, spójrz przed majkiem nawija trup
Opuszczam powiekę by zebrać myśli cug
Kleptomania lekiem bo jestem złodziejem dusz
Noc dla mnie matką, diabeł to mój anioł stróż
Moc karmię nieustannie, zaraz wybuchnie tusz
Wypuszczam dym który rozwiewa mgłę
Wypuszczam tejp str8 outta hell
Może gotów będziesz ty wynagrodzeniem jest śmierć
Ale ta nieosiągalna dla zwykłych szarych plew
Nie pożałuje ten co widzi więcej niż głupi tłum
Łącznie z tymi pustymi krzyczadłami z internetu
Po wszystkim powstanie znów tylko bez snów
Które generuje mrok spowijający miasta mur
-salwę słów
Potraktuj to jak prezent na wszystkich świętych
Choć nikt nie jest święty wpłyń na koniec tragedii
Los może dał Ci dar byśmy usłyszeli się znów
Find more lyrics at https://dcslyrics.com
Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases
TYNE – Plasticine
Here We Stand – Gl00m
RETROSEKCJA Lyrics – English Translation
I’m leaving the floor blowing the wind I start the shock
Fokus on rows of gates and grating firing
Whoever ready for me Charam on the pavement
SWAG I WILL NOT NO Pop Culture
On my HORKRUX servers if I spit the ghost
There is a lot on t#ts, but I’m not again
Łądz will send a nightmare is a city of dream factory
Not enough a few conversations to work out the trend
In which I have instincts, I have scars and unique clothes
Not a needle in the eye from Morfu, you want to crumble
But then you will not crush me if someone would be a miracle at all
Oh dick, look before Majku wound a corpse
I leave my eyelid to collect my thoughts
Kleptomaniac drug because I am a soul thief
Night for me mother, the devil is my guardian angel
Power feeds constantly, the ink will explode soon
I release smoke that dispels the fog
I release TAP STR8 Outta Hell
Maybe you will be a remuneration is death
But this unachievable for ordinary gray chleg
He does not regret the one who sees more than a stupid crowd
Together with these empty screams from the Internet
After all, it will be created again without dreams
Which generates the darkness of the city of MUR
– Words
Treat it like a gift on all saints
Although no one is holy influence on the end of the tragedy
Fate can give you a gift that we would hear again
Find more lyrics at https://dcslyrics.com
Spawn Lyrics – RETROSEKCJA
Please support our site by sharing it.
And please follow our site to get the latest lyrics for all your favourite songs.
Please support the artist and us by purchasing your favourite music thru our Amazon Music and Apple Music links 🙂
Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases
Release Year: 1997