Macias – ŁDZ

Macias – ŁDZ Lyrics

Artist: Macias
Song: ŁDZ

Nie robię z tobą biznesu, jak wyglądasz jak wsiok
Nie wierzą w sukces, ja żem go wziął
Nie ufam nikomu i nie wiążę się jak tłok
Zaręczę się mej suce, jeśli wytrwa ze mną rok

Nic na tym świecie nie jest podane na tacy
Zacząłem zarabiać, jak nie chodziłem do pracy
Jestem z miasta, gdzie małolaty nie wiedzą co robić, nie ma żadnej szansy
Ona mówi, że chce mieć baby

Spuszczam się w niej i mówię maybe
Teraz trzeba zrobić trochę pengi
Chuj mnie obchodzi jakiś biznesu rekin
Cyk, cyk, cyk, cyk – zrywane są metki

Ty zwracasz ciuchy, kiedy kończy się teledysk
Robisz rap – nie masz do tego ręki
Nie masz do tego ręki, jak pierdolony manekin
Jestem z ŁDZ – brudne kamienice

Żeby robić chleb, nie trzeba jechać na stolicę
Ł D Z, reprezentuję Ł D Z
Ł D Z, reprezentuję Ł D Z
Bo to miasto ma talent

Najlepszy vibe, no i najlepszy balet
Najlepszy stuff, no i najlepsze lale
Wiedzą o tym wszyscy moi ziomale
Nie, nie jestem chciwy, chcę wykarmić team tylko

Jak będzie jakiś kłopot, każdy z nas jest obok blisko
A jeśli problem jakiś się tu kroi, stańmy na przeciwko
Nasi ludzie, jestem pewny, to jest moje środowisko
Carpe diem, wciąż do przodu pchamy, to, jak pług

Tamte typy, co się śmiały, to ich nie ma już
I wiem, że byście chcieli pionę bić tu z nami
Powiedz, gdzie, kurwa, byliście podczas premier naszych pierwszych nut?
Nie było was tam wtedy i na zawsze już nie będzie przy nas

Tu powstała rodzina, tego lepiej nie rozkminiaj
I z uśmiechem na ryju, zerknę jak wam zrzednie mina
Webidemic pójdzie w świat i nikt nas, kurwa, nie zatrzyma
Jak Młody Wnyk to wiem, że skończę na Malediwach

Twój kolega to pies, co szczekał dalej, niż widział
Jak ona kusi, wiem, to, że skończy u mnie dzisiaj
A rano musi zwijać, to nie pierwsza taka chwila
ŁDZ, suko, brudne kamienice

Chcę uzbierać tyle guapu, by mieć ustawione życie
My nie stawiamy pułapu, robią to nasi kibice
Nie odetnę się od rapu, poki słyszę serca bicie
Za dużo ludzi, kurwa, chciało nam zaszkodzić

Słuchaj, to już nie ten wiek, potrafię stanąć na nogi
Oni pierdolą, że ściek, ciekawe, co lamus zrobił
By zarobić na chleb, by się później nie narobić
One wpadają na chwilę, myślą, by się zdobić

Mamy swoją artylerię, nie używamy naboi
WW Boys, Giera, suko, to chłopaki z Łodzi
Tamta suka nie jest z nami, wpadła tu tylko oblodzić
Jestem z ŁDZ – brudne kamienice

Żeby robić chleb, nie trzeba jechać na stolicę
Ł D Z, reprezentuję Ł D Z
Ł D Z, reprezentuję Ł D Z
Najlepszy vibe, no i najlepszy balet

Najlepszy stuff, no i najlepsze lale
Wiedzą o tym wszyscy moi ziomale
Płynie we mnie łódzka krew
Dlatego tak łatwo mi o gniew

Tyle razy już byłem na dnie
Nie wracam tam, oj, kurwa, nie
Widzę, jak przyjaciele poddają się
Dlatego muszę zrobić coś dziś od jutra, nie

Tyle razy już byłem na dnie
Nie wracam tam, oj, kurwa, nie
Find more lyrics at https://dcslyrics.com

ŁDZ Lyrics – English Translation

I don’t do business with you, how you look like a village
They don’t believe in success, I took it
I don’t trust anyone and I don’t bind myself like a piston
I will engage my b#tch if he persists with me

Nothing in this world is served on a tray
I started earning when I didn’t go to work
I am from the city where the teenagers do not know what to do, there is no chance
She says she wants to have a baby

I let go of it and say Maybe
Now you have to do some penga
I care about a shark business business
Cyc, cycles, cycle, tags are picked

You return clothes when the music video ends
You do rap – you don’t have a hand
You don’t have a hand like a f#cking mannequin
I am from ŁDZ – dirty tenement houses

You don’t have to go to the capital to make bread
Ł d z, I represent
Ł d z, I represent
Because this city has talent

The best vibe, and the best ballet
The best stuff, and the best dolls
All my homies know this
No, I’m not greedy, I want to feed the team only

If there is any trouble, each of us is nearby
And if the problem is cut here, let’s stand in front of
Our people, I’m sure, this is my environment
Carpe Diem, we still push forward, it’s like a plow

Those types that laughed are no longer there
And I know that you would like to beat the pawn here with us
Tell me where, the f#ck have you been during the prime minister of our first notes?
You were not there then and will not be with us forever

The family was created here, this is better not to dismantle
And with a smile on the snout, I will look like a good face
Webidemic will go into the world and nobody, f#ck us, will not stop
Like a young wna, I know that I will end up in the Maldives

Your colleague is a dog who barking further than he saw
How she tempts, I know that she will end with me today
And in the morning it must roll up, this is not the first such moment
Łęd, b#tch, dirty tenement houses

I want to collect so much guapa to have a life set
We don’t put a ceiling, our fans do it
I will not cut myself off from rap, I hear my heartbeat
Too many people, the f#ck, wanted to hurt us

Listen, it’s not that age, I can get on my feet
They f#ck that sewage, I wonder what Lamus did
To earn bread so as not to make it later
They fall for a moment, they think to decorate

We have our own artillery, we don’t use bullets
WW Boys, Giera, Suko, are boys from Łódź
That female dog is not with us, she only came up here
I am from ŁDZ – dirty tenement houses

You don’t have to go to the capital to make bread
Ł d z, I represent
Ł d z, I represent
The best vibe, and the best ballet

The best stuff, and the best dolls
All my homies know this
Łódź blood flows in me
That’s why I’m so easy for anger

I have been at the bottom so many times
I’m not going back there, oh f#ck, no
I can see my friends give up
That’s why I have to do something from tomorrow, no

I have been at the bottom so many times
I’m not going back there, oh f#ck, no
Find more lyrics at https://dcslyrics.com

Macias Lyrics – ŁDZ

Please support our site by sharing it.
And please follow our site to get the latest lyrics for all your favourite songs.

Please support the artist and us by purchasing your favourite music thru our Amazon Music and Apple Music links 🙂

Release Year: 2000