Jasin KTWO – Waleczne serce

Jasin KTWO – Waleczne serce Lyrics

Artist: Jasin KTWO
Song: Waleczne serce

Odrzucam brednie
A myślenie jest lekkie
Chociaż mijają lata ja dalej nie więdnę
Ziom nie mam chwili nawet na przerwę

Ciągle nawijam i pisze
Moje wersy w zeszycie
Krajobraz chyba zastygł o świcie
Przemykam obok jak księżyc w tranzycie

I nieważne gdzie jesteś
Gonisz coś ale nie wiesz gdzie biegniesz
To nie tak, że nie możesz się obejrzeć
Czerp z życia ile tylko uniesiesz

Ale najpierw zrozum po co jesteś
Jaką masz drogę i czy z niej nie odejdziesz
Niełatwo było znaleźć te ślady
Gdy zamykam oczy czuję przepływ magii

Wiatr wiele mi w plecy więc pędzę
Przepełniony siłą waleczne serce
Jestem wdzięczny, że jestem to szczęście
I czuje tak mocno, że życie jest piękne

Czuje mocno, że jest moją mocą
Oświetla kroki nawet jak idę nocą
Nie stoję w miejscu jak posąg
Jednak nie rusza mnie żaden ich osąd

Wolę być sobą więc tym się zajmuje
Wybacz, bo nie zawsze mówię co czuję
Możesz być pewny, ze coś konstruuje
Bo ja tak jak ty już nie zahamuje

Szanuje ludzi co mają pasje
Jak są szczerzy i znają wyobraźnie
Mówię o nich gdy mam okazje
Tych słów nie skreślisz są oparte na prawdzie

Pomyśl ile włożyłem w to pracy
I spójrz przed siebie jak rosną lasy
W nocy nieboskłon rozjaśniają gwiazdy
Dziś jestem częścią twojej wyobraźni

Wiatr wiele mi w plecy więc pędzę
Przepełniony siłą waleczne serce
Jestem wdzięczny, że jestem to szczęście
I czuje tak mocno, że życie jest piękne x2

Wiesz jaką ten lew ma siłę
Rządzi, taki ma przywilej
Nie chce więcej daj mi chwilę
By być sobą chociażby się mylę

Słowa przeszywają niczym sztylet
Za każdym razem raniąc, tego już tyle
Jestem żywym trupem, słucham bredni kupę
Biorę to do siebie i zamykam się w skorupę

Zwykły głupek, tak cię podsumuje
On nie mądry, chowa to co czuje
Piękne słowa wysypuje, jak zależy mu to zna
A sam siebie oszukuje czy on przyjaciół wciąż ma

Czy to wszystko gra, no jak to jest tu
Każdy ruch wciąż dalej testuj
Nikt nie będzie ściągał cię z podestu
Łamał ego, byle byś był nie swój

I kiedy na ciebie spadnie mentalny głaz
Nie będzie nawet czego zbierać
Czy dałbyś radę ponad tym wszystkim być
Cieszyć się chwilą, momentem żyć

Po cienkim lodzie dalej idę tyle ile chcę
Topie gorzkie żale w przeręblu obok mnie
Nie żyje tu za karę, wszystkie plany idą w łeb
Dużo lecz z umiarem, by nie wylewało się

Wsłuchaj się w siebie a znajdziesz odpowiedzi
Najważniejsze jest to co w tobie siedzi
Bandy szyderców zawsze będą bredzić
Szczerości w nich nie ma, nawet na spowiedzi

Jakby tego było mało, nie pomoże nikt
Bardzo dużo by się chciało ale ciężko dziś
Jak to poskładamy w całość no to będzie git
Idziemy wspólną drogą, zawsze na szczyt

Tak samo dziś, nigdy nie po trupach
Czy to będzie solo czy to jako grupa
Nawet jak się potknę będzie ciężko upaść
Mądrzejszego zawsze dobrze jest posłuchać

Lecz kto jest kto, kiedy tyle fałszu
Kłamstwa same idą jakby z marszu
Pomyliłeś kroki w swoim tańcu
Za modre cię trzymają jakbyś był w kagańcu

Ja, tak jak ty, pragnę tylko wolności
Zło obracać w żart, nie wybuchy bezradności
Chociaż trafia szlak, argumenty bezsilności
Będę kroczył tak, by nie oprzeć się miłości
Find more lyrics at https://dcslyrics.com

Waleczne serce Lyrics – English Translation

I reject nonsense
And thinking is light
Although the years pass by, I will not wilt
I don’t even have a moment for a break

I still wind and write
My verses in the notebook
The landscape probably froze at dawn
I sneak next to the moon in transit

And no matter where you are
You chase something but you don’t know where you run
It’s not like you can’t look back
Draw on life as much as you lift

But first understand what you are for
What way do you have and whether you will not leave it
It was not easy to find these traces
When I close my eyes, I feel the flow of magic

The wind is a lot in my back so I rush
A brave heart filled with force
I am grateful that I am lucky
And I feel so hard that life is beautiful

I feel hard that he is my power
It illuminates the steps even when I go at night
I am not standing in a place like a statue
However, I do not move any judgment of them

I prefer to be myself, so he deals with it
Forgive me, because I don’t always say what I feel
You can be sure that he is constructing something
Because I will not brake like you anymore

I respect people who have passions
How they are honest and know the imagination
I talk about them when I have the opportunity
These words you will not delete are based on the truth

Think how much I put in this work
And look forward to how the forests grow
At night, the sky is lightened by the stars
Today I am part of your imagination

The wind is a lot in my back so I rush
A brave heart filled with force
I am grateful that I am lucky
And I feel so hard that life is beautiful x2

You know what this lion has strength
Rules, such a privilege
I don’t want to give me a moment anymore
I am even wrong to be myself

Words pierce like a dagger
Each time hurt, that’s it
I am a living corpse, I listen to a pile
I take it to myself and close myself in the shell

An ordinary fool, he will sum up you
He is not smart, he hides what he feels
He spills beautiful words, as he cares, he knows it
And he cheats on himself if he still has friends

Is it all plays, how is it here
Continue to test any movement
Nobody will pull you out of the platform
He broke the ego as long as you were not yours

And when a mental boulder falls on you
There will be nothing to collect
Would you be able to be above all this
Enjoy the moment, the moment live

I still go as much as I want after thin ice
Bitter regrets in the hole next to me
He is dead here as a punishment, all plans go to the head
A lot but in moderation so that it does not spill

Listen to yourself and you’ll find answers
The most important thing is what is in you
The bands of the shockers will always be raving
There is no honesty in them, even in confession

As if that wasn’t enough, no one will help
You would like a lot, but it’s hard today
As we put it together, it will be a git
We go a common road, always to the top

Same today, never on the corpses
Will it be solo or as a group
Even if I stumble it will be hard to fall
It is always good to listen to wiser

But who is who, when so much falsehood
The lies go by themselves as if from the march
You have mistaken steps in your dance
They hold you as if you were in a muzzle

I, like you, only want freedom
Evil turns into a joke, no helplessness
Although the trail goes, the arguments of powerlessness
I will walk so as not to resist love
Find more lyrics at https://dcslyrics.com

Jasin KTWO Lyrics – Waleczne serce

Please support our site by sharing it.
And please follow our site to get the latest lyrics for all your favourite songs.

Please support the artist and us by purchasing your favourite music thru our Amazon Music and Apple Music links 🙂

Release Year: 2021