HAŁASTRA – DZIEŃ JAK KAŻDY Lyrics
Artist: HAŁASTRA
Song: DZIEŃ JAK KAŻDY
Dzień jak każdy, słońce góruje gdzieś nad nami, czas poranny
Zbita piona ze wspólasem, czas nagli
Trasa dobrze znana, mkniemy chwile
Emocji dużo, zero rozmów, tak jak w niemym kinie
Zawsze patrzę gdzieś za okno i tak myślę
Jeśli dzisiaj jest już koniec, co zostawiam, a co przyjdzie?
Czwarty raz już papier liczę, biały ślad na Władka licu
To nie podróż życia jak do Władka w lipcu
Przeliczam piąty, dla pewności — sztuk dwieście
Ja umysł ścisły, wiec gotowy na te szybkie cyfry (już jestem)
To te miejsce, chłodne wnętrze, bije serce
Zdawkowy dialog, biorę swoje, wychodzę jak najprędzej
Klatka, patio, no i lecę już powoli
Czeka auto, na osiedle kurs powrotny
Miałem w planach dzisiaj ten wieczorny trening
Ale po wszystkim spaliłem więcej niż na bieżni
Otwierasz oczy, czujesz życia ucisk
Wychodząc z domu nie wiesz, czy w ogóle wrócisz
Otwierasz oczy, czujesz życia ucisk
Wychodząc z domu nie wiesz, czy w ogóle wrócisz
Łobuz się na klapę wpierdala
Łobuz drze hałapę jak wariat
Ja tutaj właśnie krańcuję blanta
Dystans mam do świata, niech się dzieje co ma dziać
Gleba, leżym kurwa jak siemasz
To nie siesta, choć godzina jest odpowiednia
Pachnie amelia, ale widzę skurwiela
Jak szuka szczęścia, nie w swoich rzeczach
Państwo policyjne, jebani służbiści
Prawo wadliwe, nie służy uczciwym
Dostaniesz pińcet, będzie na waciki
Oddasz trzy razy tyle, ale większość tego nie widzi
Robota szama i wyro, tak w kółko
Aby się życie toczyło, aby było zdrówko
Życie ma sens, jak pamiętniki z wakacji
A jebał to pies, odpal se fajkę
Find more lyrics at https://dcslyrics.com
Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases
HAŁASTRA – SFUMATO
HAŁASTRA – W KAMIENICY
DZIEŃ JAK KAŻDY Lyrics – English Translation
A day like everyone else, the sun dominates somewhere above us, morning time
Compact pawn with a union, time is prominent
The route is well known, we are mocking moments
A lot of emotions, no conversations, just like in silent cinema
I always look somewhere out the window and I think so
If it is over today, what do I leave and what will come?
I count the fourth time of paper, a white mark on Władka face
This is not a journey of life like to Władek in July
I convert the fifth, to be sure – two hundred pieces
I am strict, so ready for these fast numbers (I’m already)
This is the place, a cool interior, the heart beats
Casual dialogue, I take my own, I go out as soon as possible
Cage, patio, and I’m going slowly
The car is waiting for the Housing Estate Return Course
I planned to be this evening training today
But after all, I burned more than on the treadmill
You open your eyes, you feel your life pressure
Leaving the house, you don’t know if you’ll come back at all
You open your eyes, you feel your life pressure
Leaving the house, you don’t know if you’ll come back at all
The bang is on the flap
The ply
I am limiting Blant here here
I have a distance to the world, let what is going on
Soil, I am f#cking f#cking like you
It’s not siesta, although the time is right
Amelia smells like, but I see a m#th*rf#ck*r
How he looks for happiness, not in his things
Police state, f#cking officers
Defective law, does not serve an honest
You will get a piance, it will be on cotton pads
You will give it three times as much, but most do not see it
Sham and Wyro work, so over and over again
For life to go on, that it would be a healthy
Life makes sense like holiday diaries
And f#cking is a dog, start a pipe
Find more lyrics at https://dcslyrics.com
HAŁASTRA Lyrics – DZIEŃ JAK KAŻDY
Please support our site by sharing it.
And please follow our site to get the latest lyrics for all your favourite songs.
Please support the artist and us by purchasing your favourite music thru our Amazon Music and Apple Music links 🙂
Disclosure: As an Amazon Associate and an Apple Partner, we earn from qualifying purchases
Release Year: 2023